|
Os Gemeos (Brazylia) / ARYZ (Hiszpania) ul. Roosevelta 5, Łódź |
Murale, inaczej wielkoformatowe malarstwo ścienne. W Polsce dość popularne w czasach PRL-u, reklamowały przedsiębiorstwa i instytucje takie jak PKO, PZU czy Pewex.
Jednak z tamtych czasów zostało ich niewiele. Na szczęście powstają nowe, i to jakie!
W zeszłym roku łódzkie ściany zostały nominowane do nagrody najlepszego europejskiego muralu, organizowanego przez francuski magazyn „Graffity Art”. Na 5 nominowanych prac, 2 pochodziły właśnie z Łodzi. Całkiem niezły wynik.
A wszystko za sprawą Fundacji Urban Forms, która od 2010 roku skutecznie poprawia wizerunek miasta, promując „sztukę ulicy”. Zasadniczym celem projektu jest stworzenie stałej ekspozycji street artu w publicznej przestrzeni Łodzi. W skład wystawy wchodzą na razie tylko murale, ale plany sięgają poszerzenia jej o szablon, wlepkę, rzeźbę i instalację.
Co najważniejsze, oprócz czołowych polskich artystów (M-CITY, ETAM CREW, SEPE, CHAZME), do projektu zaproszona została światowa śmietanka street artu, czyli: OS GEMEOS, ARYZ, REMED, KENOR, SHIDA i SAT ONE.
Jest w czym wybierać, ale dla mnie najlepsza praca to oczywiście Os Gemeos/ARYZ (z resztą czegokolwiek by nie zrobili brazylijscy bliźniacy, będę zachwycona). Zaraz po nich, murale polskiego ETAM CREW. W ogóle nie w moim klimacie jest ściana SHIDY, no ale przecież wszystko wszystkim nie może się podobać.
Mapka z lokalizacją murali zamieszczona na stronie UF. Pozostaje więc jechać, zwiedzać i podziwiać.
|
ARYZ (Hiszpania) ul. Pomorska 67, Łódź |
|
M-CITY (Polska) ul. Legionów 19, Łódź |
|
KENOR (Hiszpania) ul. Kościuszki 32, Łódź |
|
ARYZ (Hiszpania) al. Politechniki 16, Łódź |
|
ETAM CREW (Polska) ul. Nawrot 81 |
|
REMED (Francja) ul. Próchnicka 11, Łódź |
|
SAINER (ETAM CREW) (Polska) ul. Uniwersytecka 12, Łódź |
|
SAT ONE (Niemcy) / ETAM CREW (Polska) ul. Kościuszki 27, Łódź |
|
SEPE/CHAZME (Polska) ul. Próchnicka 9, Łódź |
|
SHIDA (Australia) ul. Wojska Polskiego 82, Łódź
|
Więcej na: Fundacja Urban Forms
Rzeczywiście fajne. Dobry sposób na ożywienie szarej, miejskiej rzeczywistości. Os Gemeos/ARYZ trochę kojarzą mi się Salvadorem Dali.
OdpowiedzUsuń